Bardzo dużo osób pyta mnie o moje doświadczenia ze stypendiami. A więc postanowiłam podzielić się moimi radami jak fajnie sobie żyć, studiować za granicą i finansować to sobie samemu, bez pomocy rodziców. Post po polsku z racji tego, że w sumie odnosi się głównie do Polaków;)

1. Stypendium Rządu Francuskiego

Zacznę może od najlepszego stypendium jakie dostałam i na którym teraz jestem. Jest to stypendium ambasady Francuskiej w Polsce. Odnosi się ono dla studentów idących na drugi rok studiów magisterskich ( jak się postara to można też dostać na pierwszy rok- tak było w moim przypadku). Postara czyli napisze ładnie aplikacje i o prostu zaaplikuje nie patrząc na to, że jest ono w głownej częsci przeznaczone dla studentów idących na drugi rok magisterki. A więc stypendium jest na studia we Francji, trzeba sobie tylko wcześniej samemu wybrać uczelnię na która się chce iść i trzeba na tą uczelnię samemu zaaplikować i mieć jakis dokument potwierdzający, że jest się w trakcie rekrutacji na wybraną uczelnię.

W skrócie:

– deadline jest zazwyczaj na początku marca ( w tym roku był 10 marca 2014)

– stypendium się dostaje na jeden rok akademicki, co miesiąc jest to kwota okolo 800 euro plus jak się nie korzysta z CAF ( zasiłek do mieszkań we Francji) to jeszcze dodatkowo ambasada daje okolo 150 euro miesięcznie na pomoc w płaceniu za mieszkanie + jeżeli Twoje studia kosztują to ambasada płaci maximum około 6100 euro za pokrycie czesnych.

– co więcej, dostaje się również pieniądze 700 euro na zakup laptopa + można dostać do 1500 euro na kurs francuskiego ( po okazaniu dokumentów, że się ten kurs potrzebuje)

– dodatkowo, to stypendium pokrywa również ubezbieczenie, które kosztuje we Francji około 220 euro na cały rok akademicki

– stypendium przeznaczone dla przktycznie wszystkich dziedzin studiów ( nawet na stronie Ambasady można znależć podobne stypenda dla doktorantów )

-link do stypendium : http://www.ambafrance-pl.org/Stypendia-2012-2013

W razie jakichkolwiek pytań na temat tego stypendium śmiało pytać! pomogę:)

2. Erasmusy

Wszyscy zapewne wiedzą o stypendiach erasmusowskich więc nie będę się rozpisywać. Chciałabym tylko wspomnieć, że jest możliwość wyjechania na praktyki w ramach programu Erasmus. Trwają one trzy miesiące, trzeba tylko sobie znalezć jakąś firmę za granicą, która przyjmie na staż. Ja osobiście byłam na takich praktykach w Paryżu przez trzy miesiące. Miesięcznie dostawałam z programu 500 euro, nie jest to kwota duża jak na Paryż ale moja firma dawała mi zakwaterowanie więc najtrudniejszy problem, czyli znalezienie lokum w Paris, miałam z głowy i za free 🙂

3. Moje doświadczenie ze stypendiami:

1) styczen 2012- czerwiec 2012 : wyjazd z programu Erasmus do Reims, Francja ( co miesiąc 450 euro)

2) kwiecień 2013- lipiec 2013: praktyka z programu Erasmus w Paryżu ( miesięcznie 500 euro + po pół roku Erasmus stwierdził, że miał za mało pieniędzy rozdał i odesłali nam dodatkowo 300 euro)

3) wrzesień 2013- maj 2014 : stypendium Rządu Francuskiego we Francji, Sophia Antipolis ( o kwotach już wspomniałam wyżej)

Mam nadzieję, że ten post był przydatny dla Was!

PS. Dzięki tym trzem stypendiom, wyciągnełam ogólnie   19 050 euro  l e g a l n i e!

Satysfakcja piorunująca 😀

da się? DA SIĘ !;)

Spodobają Ci się również

Leave A Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *